30 czerwca 2014

Lovely Baltic Sand i nasza miłość od pierwszego pomalowania


Lovely Baltic Sand


Uwielbiam zmieniać kolory na paznokciach, jednak zdecydowanie gustuję w klasycznych emaliach, bez kolorowego konfetti, brokatu i innych bajerów. Pewnie właśnie z tego powodu nie miałam wcześniej okazji przetestować żadnego lakieru piaskowego - a wiem, że od wieków są bardzo popularne. Lovely Baltic Sand kupiłam już dosyć dawno, ale długo musiał czekać na swoje 5 minut. Jakoś nie mogłam się zmobilizować, żeby go wypróbować. Na szczęście w zeszłym tygodniu postawiłam na manicure w kolorze błękitnym, do którego pasował wprost idealnie :)

Myślę, że niebieski Baltic Sand nie będzie ostatnim piaskiem, jaki zagości na stałe w mojej kolekcji. Maluje się nim wybornie, idealnie kryje płytkę paznokcia. Do trwałości również nie mam zastrzeżeń - dziś mam go na paznokciach czwarty dzień i nadal nawet nie starł się na końcach. Ciekawa jeszcze jestem, jak bardzo problematyczne będzie zmywanie... Ale jakie by nie było, i tak myślę, że warto. Drugi lakier, który mam na paznokciach to Eveline miniMAX w kolorze nr 907. Tutaj z trwałością jest niestety nieco słabiej, a i przy malowaniu szału nie było - potrzeba aż trzech warstw, aby kolor był naprawdę jednolity. Nie przedłużając - pod spodem zdjęcia przedstawiające efekt końcowy.

Lovely Baltic Sand

Lovely Baltic Sand

Lovely Baltic Sand

Jak dla mnie - idealny błękit na lato :)

11 komentarzy:

  1. Świetny jest:) i do tego długo się utrzymują:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten niebieski z takim brokatem jest FANTASTYCZNYYYYY! Muszę sobie kupić;) taki brakatowy mam, ale czerwony i jest świetny ;) Zapraszam Kochana na nowy:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne połączenie! Piękne paznokcie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zazwyczaj noszę nieco krótsze, ale nie da się ukryć, że dłuższe ładniej się prezentują ;)

      Usuń
  4. Bardzo fajnie to wygląda! Dla mnie błękit to również letni kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam te pisaki! Mam ten niebieski, żółty i czerwony. Boskie są! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładnie :) Ale miałam czerwony piasek i się z nim nie polubiłam :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niebieski bardzo mi odpowiada, więc może z czasem i czerwony u mnie zagości :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. Jeśli masz jakieś pytania lub po prostu chcesz się ze mną skontaktować, pisz bezpośrednio na adres tytezmozesz7@gmail.com. Odpowiem na każdą wiadomość :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...