17 kwietnia 2015

Orientana morwa i lukrecja - miało być tak pięknie...


Orientana morwa i lukrecja  krem

Jakiś czas temu uznałam, że najwyższa pora dorzucić do moich kosmetycznych zbiorów chociaż trochę nowości o składzie bardziej naturalnym od większości produktów, których używam na co dzień do twarzy. Tak dla zasady, dla lepszego samopoczucia i na dobre rozpoczęcie nowego roku.

16 kwietnia 2015

Tropikalne ombre



Na moich paznokciach dawno już nie gościło ombre, dlatego uznałam, że powinno wrócić tam w wielkim stylu ;) tak też powstał pomysł na ombre w wydaniu tropikalnym. 

14 kwietnia 2015

Nowości w mojej kosmetyczce - Maybelline, Essence, L'Oreal, Marion i inne

Nowości kosmetyczne

Podczas kwietniowych zakupów kosmetycznych postawiłam zarówno na produkty sprawdzone, jak i takie, które dopiero chciałabym wypróbować. Tym razem wśród moich nowych nabytków zdecydowanie króluje pielęgnacja, a  nie makijaż. Ale do rzeczy.

10 kwietnia 2015

Kropki, paski i niebieskości, czyli manicure na wiosnę

Manicure tasiemki
Przez niekończący się remont moje paznokcie już od dawna nie tylko nie zaznały jakichś bardziej ambitnych zdobień, ale przeszły prawdziwą gehennę ucząc się odporności na kurz, piach, farby i wieczne mycie i czyszczenie. Ze względu na ich słaby stan zdecydowałam się na nałożenie hybrydy, która w moim przypadku zazwyczaj ma zbawienny wpływ na stan mojej płytki - rozjaśnia ją i pozwala odpocząć od czynników zewnętrznych. Przez prawie dwa tygodnie noszenia krwistoczerwonej czerwieni, moje paznokcie wreszcie miały okazję odpocząć i podrosnąć do bardziej ludzkiej długości, dlatego też na początku tygodnia korzystając z dnia wolnego poświęciłam im wreszcie trochę więcej czasu niż trwa nałożenie odżywki.

8 kwietnia 2015

MARZEC w zdjęciach

babka majonezowa
babka majonezowa/ nowości kosmetyczne/ Milka przejęła posłanie Lemona/ ciacho

Marzec był dla mnie miesiącem całkiem udanym, a to głównie ze względu na fakt, że kilka razy dała o sobie znać wiosna, czyli najbardziej wyczekiwana przeze mnie pora roku. Oczywiście zimy również nie zabrakło, ale starałam się przymknąć na to oko. Dzisiejsze kolaże zdominował Lemon, więc mam postanowienie, żeby w kwietniu fotografować nie tylko jego, ale też inne rzeczy i zjawiska godne uwagi ;)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...