Zainteresowanie malowaniem i zdobieniem paznokci dzielę z mamą. Wspólnie znosimy do domu góry lakierów, chociaż mama zdecydowanie częściej niż ja decyduje się na kolory stonowane i klasyczne ;) Wszystkie techniki, które udaje mi się wygrzebać w czeluściach internetu najpierw testuję na sobie, a potem na mamie. Uwielbiam to uczucie, kiedy obydwie jesteśmy zadowolone z otrzymanych efektów :)
Jako że obecnie żyję w fazie ombre, również na paznokciach mamy zdecydowałam się na tą technikę - moim zdaniem efekt wyszedł nawet ładniejszy, niż na bardzo podobnym zdobieniu które robiłam na swoich paznokciach - jest dużo delikatniejszy ;) (
TUTAJ)
A oto efekty:
Cudowne! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Pozazdoszczę mamy ;-D Moja mama maluje paznokcie tylko na wielkie wyjścia i okazje ;-) Ładny gradient wyszedł ;-)
OdpowiedzUsuńCudne wyszły :)
OdpowiedzUsuńAle ślicznie jej paznokcie zrobiłaś! Ja bym też chciała takie :). Kiedyś pamiętam do koleżanki chodziłam i testowała na mnie różne wzory, a teraz daleko od siebie mieszkamy...
OdpowiedzUsuńmi się kiedyś zdarzało robić paznokcie koleżankom na imprezy, ale wtedy jeszcze nie interesowałam się aż tak zdobieniami, więc nie było mowy o jakichś paznokciowych szaleństwach :)
UsuńSuper! Sama bym takie chciała, ale nie bardzo umiem wykonać ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :) Ja niestety nie mam aż takiej wprawy ;/
OdpowiedzUsuńefekt świetny ;-)
OdpowiedzUsuńJakie piękne ombre mamie zrobiłaś! :) Mama na pewno zadowolona z efektu :)
OdpowiedzUsuńPiękne są i na moje nieszczęście ciągle się na nie natykam, chyba w końcu będę musiała sobie zrobić ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne to ombre:)
OdpowiedzUsuń