Wybierając się na sobotnie Party Like a Lord postanowiłam postawić na błysk na paznokciach. Nie jestem specem w dziedzinie lakierów piaskowych, ponieważ w zeszłym tygodniu do mojej kolekcji dołączył dopiero drugi lakier tego typu - złapałam go na promocji w małej drogerii przy metrze za całe 5 zł :P
Ciemnoniebieski Pierre Rene TOP FLEX (nr 10) oczarował mnie swoim kolorem już w buteleczce - a warto wspomnieć, że i buteleczkę ma bardzo udaną, o ciekawym, ściętym kształcie i pojemności 11 ml. Pędzelek mógłby być zakończony bardziej owalnie, ale ogólnie rzecz biorąc jest całkiem niezły. Dodatkową zaletą jest tzw. click system, który ułatwia dokładne domknięcie buteleczki,
Wibo Baltic Sand posiadam już długo i mimo, że maluje się nim świetnie, używam go raczej rzadko. Efekt, który daje jest przepiękny - intensywny i błyszczący, jednak nieco zbyt strojny na co dzień. TUTAJ możecie zobaczyć stonowany i delikatny manicure z jego użyciem z czerwca tego roku.
Sama faktura piasków nie należy do moich ulubionych, zdecydowanie bardziej wolę klasyczne gładkiebpowierzchnie. Dlatego też wbrew powszechnym rekomendacją, na piasek zawsze nakładam bezbarwny top coat - piasek nadal pozostaje piaskiem, a jednak lakier nabiera nowego błysku i trzyma się zdecydowanie dłużej.
Na paznokcie nałożyłam dwie warstwy - a efekt szczerze mnie oczarował. Nie mogę oderwać wzroku od moich pięknych niebieskości na paznokciach ;)
Cudowne! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Takie piaskowe kolory bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńŚliczne lakiery ;) Uwielbiam piaski.
OdpowiedzUsuńja zaczynam je lubić coraz bardziej :)
UsuńWiedziałam od razu, że to Wibo bo mam ten sam :D Uwielbiam go, pięknie wygląda na paznokciach, ale zmywanie to dla mnie istna katorga :(
OdpowiedzUsuńniestety, zmywanie brokatów/piasków to tragedia. Ale ciężko z nich zrezygnować ;)
Usuńprzez dłuższy czas szukałam lakieru którzy przedstawiasz na zdjęciu ( tego ciemniejszego) wreszcie wiem jak się nazywa.
OdpowiedzUsuńdzięki! :)
cieszę się, że mogłam pomóc :)
UsuńPiękne są, choć ten jaśniejszy jest cudowny!! :D
OdpowiedzUsuńteż jestem jego fanką :D
UsuńPiękne, bardzo lubię piaskowe lakiery :)
OdpowiedzUsuńładny efekt
OdpowiedzUsuńPiękny efekt i kolory. Mimo, że fanką piasków nie jestem to te mnie oczarowały :)))
OdpowiedzUsuńśliczne paznokcie :) marzą mi się takie :D
OdpowiedzUsuńzapomniałam dodać, że nominowałam Cię do Liebster Blog Award. Będzie mi bardzo miło jeśli zechcesz wziąć udział w zabawie, szczegóły u mnie ;-) pozdrawiam!
Usuńdzięki za nominację! do końca tygodnia na pewno odpowiem :)
UsuńBardzo mi się podobają piaskowe, brokatowe lakiery :)
OdpowiedzUsuńDawno nie widziałam produktów Pierre Rene. Pazurki śliczne.
OdpowiedzUsuń