Jak pewnie większość z Was już wie, wielkimi krokami zbliża się 2 grudnia, czyli coroczny Dzień Darmowej Dostawy. W zeszłym roku w akcji wzięło udział prawie 2,5 tysiąca sklepów, więc na pewno nie jest to pomysł niszowy ;) Warto wspomnieć, że sklepy uczestniczące w DDD oferują wszystkim swoim klientom darmową dostawę wszystkich zamówień, bez względu na ich wartość, metodę płatności oraz sposób dostawy. Do złożenia zamówienia został jeszcze ponad tydzień, ale myślę, że warto już powoli zacząć planować w co warto zainwestować, aby nie obudzić się 1 grudnia i nie zacząć w panice kupować na oślep, byle skorzystać z okazji :)
W tym momencie mam wypatrzonych już kilka sklepów, z których oferty chętnie skorzystam. Wiem też mniej więcej czego brakuje w mojej kosmetyczce, więc postaram się zachować umiar i zdrowy rozsądek (przynajmniej taki jest plan...). Dziś przedstawię Wam kilka produktów, których zakup obecnie rozważam.
1. Drogerię http://ezebra.pl/ znam już od dawna, ponieważ już wcześniej zdarzało mi się korzystać z ich usług. Nigdy nie miałam zastrzeżeń. Tym razem wstępnie zdecydowałam się na zakup kilku drobiazgów:
- Mleczko do włosów kręconych firmy Marion - bo słabość do kosmetyków do stylizacji włosów utrzymuje się u mnie na podobnym poziomie jak ta do kosmetyków pielęgnacyjnych i makijażu. Poza tym, czytałam o tym preparacie dużo dobrego i już od jakiegoś czasu chciałam zamówić. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, dokładny opis mleczka znajduje się TUTAJ.
- Masło do ciała Bielenda Wanilia + Pistacja - mam nadzieję, że nie zjem go zanim zużyję. Jesienią i zimą staram się zamieniać balsamy do ciała na masła, ponieważ są bardziej treściwe i intensywniej nawilżają przesuszoną skórę. (LINK)
- Matujący krem nawilżający na dzień Dermo Face, Strefa T - lubię kosmetyki Tołpy. Są dobrej jakości, zawsze ładnie pachną, i co najważniejsze - spełniają swoje zadanie. Obecnie poszukuję jakiegoś lekkiego kremu na dzień - postanowiłam wrócić do kosmetyku, który jest mi dobrze znany i pamiętam, że dobrze się sprawdził - znajdziecie go TUTAJ.
- Utrwalacz do makijażu - planuję zakup, ale jeszcze nie zdecydowałam się na markę. Waham się pomiędzy Hean High Definition Fixer Spray oraz Pierre Rene Professional Make Up Fixer.
- Baza pod cienie EYE DO! firmy MIYO - planuję jej zakup już od dawna, ponieważ czytałam o niej wiele pozytywnych opinii. Będzie to moja pierwsza baza pod cienie, więc tym bardziej jestem ciekawa. Znajdziecie ją TUTAJ.
- Odżywka do rzęs Long 4 Lashes - używałam jej, byłam zadowolona i chyba znów do niej wrócę, ponieważ właśnie kończę kolejne opakowane FEG Eyelash Enhancer. Możecie ją kupić TUTAJ za 67 zł, a jeżeli chcecie zobaczyć jak wyglądał efekt Long 4 Lashes na moich rzęsach, zapraszam do recenzji TUTAJ.
- Hean With Love Paletka na 4 wkłady cieniowe - czyli pudełeczko, dzięki któremu stworzymy własną paletkę indywidualnie skompletowanych cieni. Będzie to na pewno świetna alternatywa od typowych gotowców, w których zawsze któryś z cieni nie do końca nam odpowiada. Paletkę można zamówić TUTAJ. Co ciekawe, zarówno paletkę (w wersji 4 lub 6 cieni) jak i wkłady możemy zamówić również bezpośrednio na stronie http://www.sklep.hean.pl/, która również bierze udział w Dniu Darmowej Dostawy.
- Zestaw do stylizacji brwi Beauty UK High Brow - Eyebrow Kit - czyli wszystko, czego potrzebujemy, aby nasze brwi wyglądały świetnie, w jednym miejscu. 3 cienie, wosk, pęseta oraz dwustronny aplikator. Całość dostępna TUTAJ za 15, 29 zł.
Prawda jest taka, że chyba nie sposób jest przejrzeć oferty wszystkich ciekawych sklepów biorących udział w DDD. Sama spędziłam nad tym już dobre kilka godzin, więc ostrzegam, zastanówcie się dwa razy, zanim zaczniecie to robić :D Oprócz typowo kosmetycznych sklepów, zamierzam przegrzebać również oferty Reserved oraz Atlantic. I pewnie jeszcze wielu innych serwisów ;)
O widzisz nawet nie wiedziałam, że co roku jest dzień darmowej dostawy :) Może sobie coś zamówię, i na pewno będą to kosmetyki do włosów :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze kompletuję swoją listę zakupów, ale na pewno kilka przesyłek się pojawi :)
OdpowiedzUsuńJa chyba zaopatrzę się tylko w jednym sklepie i wreszcie kupię rosyjskie kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńteż już sobie spisałam sporo sklepów i teraz tylko czekać do 2 grudnia i na polowanie :P
OdpowiedzUsuńNie słyszałam nigdy o takim dniu, ale warto wiedzieć. :) Zwłaszcza, że to akurat grudzień, czyli czas kupowania prezentów dla bliskich! :)
OdpowiedzUsuńja chcę kupić rosyjskie kosmetyki :) bo jeszcze ich nie używałam
OdpowiedzUsuńdzięki za info ;) na pewno się przyda
OdpowiedzUsuńja już też mam coś na oku :)
OdpowiedzUsuń